"OSTATNI LOT" JULIE CLARK
"OSTATNI LOT" JULIE CLARK
"Jeśli będzie mówić za szybko, jej słowa zabrzmią pusto i fałszywie. Kłamstwa należy starannie dozować, jedno po drugim, tak żeby brzmiały wiarygodnie".
Kłamstwa, intrygi, okrucieństwo... tyle sprzeczności, obłuda.
Czy można żyć w takim świecie? Gdzie wszyscy patrzą na Twoje ręce i czekają na potknięcie, a Ty uśmiechasz się, bo nie chcesz dać po sobie znać, że coś jest nie tak?
Zastraszanie, groźby, przemoc psychiczna i fizyczna - wszystko pozostawia ślad w naszej psychice i można walczyć o lepsze jutro, albo się poddać.
Dwie kobiety Claire i Eva chcą rozpocząć nowe życie bez zbędnego bagażu z przeszłości, ale czy idzie uciec, zapomnieć...?
Każdy ma swój plan, marzenia i pragnienia, ale czy się urzeczywistnią? Czy wygrają z przeciwnościami losu?
Myślimy, że te kobiety są różne, odmienne, a ich historie zaskakujące, ale gdy poznajemy szczegóły z ich życia możemy powiedzieć, że mają wspólny mianownik - chęć lepszego jutra, poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji.
Książka pokazująca, że nic nie jest czarne, albo białe - czasem ma kolor szarości, a każdy nasz ruch ma konsekwencje w przyszłości. Mimo to bardzo dobra lektura - ujawnia wszelakie emocje, które wpływają na ocenę człowieka. Nie zawsze w sposób prawdziwy, a nie raz skrzywiony, bo strach, który nosimy w sobie wpędza nas w kompleksy i brak w siebie i swoje możliwości. Czasem mamy pozytywną osobę na wyciągnięcie ręki, ale nie potrafimy zaufać i o tym jest ta książka o walce ze sobą i naszymi ułomnościami. Końcowe rozdziały... Pozostawiły lekki smutek i żal, czyżby...? Czy mi się wydaje...?
Za egzemplarz dziękuję:
"OSTATNI LOT" JULIE CLARK
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
czerwca 20, 2020
Rating:
Brak komentarzy