"KREW ZEUSA" WILD MEREDITH & PAYNE ANGEL

Tajemniczość, sekrety, nieznana tożsamość i dziwna rodzina, która jest na ustach wszystkich ludzi, dziennikarze wiecznie węszą skandale. Skąd wzięła się ich popularność? Dlaczego są sławni i wywołują poruszenie gdy tylko przekroczą próg jakiegoś pomieszczenia, sklepu, uczelni czy kawiarni?

Kara - nie lubi być w centrum zainteresowania, ceni swoją prywatność. Unika swojego domu, a w szczególności swojej mamy, a ciągnie ją do dziadka, który jako nieliczny z rodziny ma ciepły stosunek co do jej osoby. Kara na uczelni zajmuje ostatnie miejsca z tyłu byle tylko nie rzucać się w oczy. Z niecierpliwością czeka na nowe zajęcia z literatury i surowego nauczyciela Maxsimusa , by poznać historię swojej rodziny z innego punktu widzenia. Nie spodziewała się jednak tego, że po między nią, a jej profesorem dochodzi do tajemniczej więzi. Działają jak magnesy, które się przyciągają i chodź każdy z nich nie chce przekroczyć granicy to ciągnie ich do siebie.

Maxsimus - potężny mężczyzna, który wykłada na uniwersytecie literaturę. Nie wie kto jest jego ojcem, matka unika tematu, nie chce zdradzić nic co jest związane z rodziną. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie to, że posiada nadludzką siłą przez, którą zrobił krzywdę swojemu przyjacielowi. Jego życie to wieczna samokontrola i unikanie bliższych relacji. Gdy na uczelni pojawia się nowa studentka rozpala go niczym żelazo, Jego intuicja podpowiada mu, że Kara jest inna, podobna do niego z tym, że ona zna swoje pochodzenie i korzenie, a u niego to tajemnica, którą pragnie poznać za wszelką cenę.

Myślałam, że więcej będzie magii, czarów i rzeczy nadprzyrodzonych. Jednak czytelnik nie ma wszystkiego podanego na tacy, jest wiele niedomówionych spraw. Pochodzenie Kary i Maxsimusa jest owiane tajemnicą, ale mimo wszystko podejrzewamy, że tych dwoje nie może być razem, za dużo w nich sprzeczności. Powiem Wam jednak szczerze, że czekam na kolejną część , bo chcę wiedzieć jak potoczą się ich losy. Czy będą razem? Czy będą musieli razem stawić czoła wrogom? Czy to wszystko ma sens? Czy przeznaczenie działa na ich korzyść? Jakie mają korzenie? I czekam... czekam... na rozwinięcie ich wspólnych darów. Ach... może będzie wreszcie magicznie, trochę mrocznie... Chcę znać prawdę i nie mogę doczekać się rozwiązania.

Za egzemplarz dziękuję: