"ŻYCIE ZA ŻYCIE" ALEX DAHL
"ŻYCIE ZA ŻYCIE" ALEX DAHL
Dwie matki, a odmienny los. Iselin kobieta, która przekreśliła swoją karierę, by urodzić córkę Kaia, nie ma wsparcia wśród rodziców, nawet młodsza siostra proponuje aborcje, boryka się z biedą, na domiar złego jej dziecko jest bardzo chore, potrzebuje dawce i nowego serca. Iselin jest zmęczona ciągłą walką, że wszystko podporządkowane jest córce i gdy już całkowicie traci nadzieję, pojawia się światełko. Kaia otrzymuje niezwykły dar, szansę na normalne życie, musi tylko zażywać leki o odpowiedniej porze i wystrzegać się zarazków i zwierząt. Jej zachowanie się zmienia - czyżby wraz z sercem zamieszkała z nią zmarła dziewczynka?
Alice ma wszystko, pracę, która daje jej wielką satysfakcję, kochającego męża, pasierba z którym się bardzo dobrze dogaduje i wyczekiwaną córeczkę. Przez jeden nieszczęśliwy wypadek traci wszystko, a jej poukładane życie wywraca się do góry nogami. Zostaje smutek, żal i obwinianie samej siebie jak i innych. Jej stan psychiczny się pogarsza, jest osowiała, brak jej chęci do życia. Do momentu w którym pasierb Oliver pokazuje jej artykuł, że osoby, które miały przeszczep, zyskują upodobania swoich dawców.
Alice chce znaleźć dziewczynkę, której przeszczepiono serce Amelii, bo ma nadzieję, że będzie w niej cząstka córki. W jej głowie rodzi się plan, czy znajdzie się ktoś kto powstrzyma Alice, przed nieodwracalnym błędem?
Akcja z początku jest powolna, widzimy dwie strony medalu przemęczoną matkę, borykającą się z trudnymi warunkami mieszkalnymi w dodatku z chorym dzieckiem, a gdy mała jest po operacji, zostaje bez środków do życia, bo skoro córka jest już zdrowa to matka powinna iść do pracy, ale jak skoro Kaia potrzebuje w dalszym ciągu nadzoru i opieki. Alice, która wraz z utratą córki popada w depresję, bo ma wyrzuty sumienia, by zapomnieć pije, bądź zażywa tabletki. W późniejszym etapie widzimy, że Alice jest dziwna, a psychika płata jej różnorakie figle, nadciąga mrok i widzę obłęd w jej oczach i mam wrażenie, że jej czyny będą nieobliczalne.
Jestem zdziwiona naiwnością i lekkomyślnością Iselin. Wiadomo, że potrzebuje pomocy, bo sama wychowuje swoją córkę, ale pewnych sytuacji można byłoby uniknąć. Trzeba ufać swojej intuicji, więc dlaczego po mimo niepokoju brnęła w dziwną relację? Widocznie Alice okazała się dobrą manipulantką, ale czy osiągnie całkowity sukces? Czy osiągnie swój cel?
"ŻYCIE ZA ŻYCIE" ALEX DAHL
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
kwietnia 07, 2022
Rating:
Brak komentarzy