"OBROŃCA NOCY" AGNIESZKA LINGAS - ŁONIEWSKA
"OBROŃCA NOCY" AGNIESZKA LINGAS - ŁONIEWSKA
"Zrzucę tarczę swoją i obronię całe miasto, a ci, którzy dobru się sprzeniewierzą, karę poniosą okrutną. Bo ja jestem obrońcą waszym i wojownikiem, który krew swą przeleje w imię sprawiedliwości, wolności i bezpieczeństwa."
Pierwsza myśl..., że to współczesna wersja Supermena tylko tu jest Obrońca nocy, który też walczy ze złymi charakterami, chwyta przestępców i podaje na tacy policji. Czy stróże prawa są zadowoleni z takiego pomocnika?
Jest gazeta w której pracuje energiczna i dynamiczna dziennikarka Melissa Mallory. Chce odkryć prawdę kto stoi za sprzedażą narkotyku Toxic Cristal, po którym ludzie popełniają samobójstwa. Jest rozwódką, która chce się uporać z przeszłością, z toksycznym związkiem, gdzie była bita i poniżana przez swojego byłego partnera w dodatku policjanta. By zapomnieć oddaje się w wir pracy przez co jest bardzo skrupulatna i dociekliwa. Wraz z nowym narkotykiem pojawił się i Nocny Łowca więc dziennikarka ma więcej pytań i zastrzeżeń. Już teraz nie jest tylko pochłonięta śledztwem, ale i nowym bohaterem i jego tożsamością. Gdy jest już blisko odkrycia prawdy gazetę kupuje przystojny miliarder James Maserati, który kategorycznie zabrania dziennikarce śledztwa i zabiera jej zlecenie. Cięte riposty i dialogi po między pracownikiem Melissą a pracodawcą Jamsem są niepojęte co powoduje ogólne zamieszanie w redakcji, bo jak reporterka mogła się tak odezwać do swojego nowego szefa, ale czy to wystarczy, by powstrzymać Melissę od zdobywania wiedzy i dowodów?
W dodatku mąż dziennikarki myśli, że ona wie kto jest tajemniczym Obrońcą nocy i zaczyna ją nękać, prześladować. Czy kobieta znajdzie swojego sojusznika? Odkryje prawdę, zakocha się? Czy jej przygoda zakończy się pozytywnie?
Wiele w tej książce jest dobrej akcji, sensacja goni kolejne sprawy kryminalne, dużo dialogów jest dowcipnych, bo powiem szczerze Melissa ma nie wyparzony język i często sprowadza to na nią nie lada kłopoty. Jest i epizod romantyczny przez co książka nabiera rozmachu i ma swój wyrafinowany klimat. Oczywiście na zakończenie nie mogło zabraknąć takiej kropki nad i, że tam na tym świecie nie tylko istnieje pan niezniszczalny i idealny, ale dla równowagi musiał powstać ktoś naprawdę zły, który chce zniszczyć świat, a przynajmniej ulice Los Angeles, przez co myślę, że już nie długo pojawi się kolejna część i może wtedy nastąpi pozytywne zakończenie. Czy polecam tą książkę...? Tak to była bardzo dobra wciągająca lektura, która przez swoją wariacką fantazję wywoła uśmiech na mojej twarzy. Infantylność i nuda...? Nie raczej pomysłowość i wielka przygoda do której chętnie zajrzę w nowych odsłonach i z innymi bohaterami - pewnie nie zmieni się tylko obrońca, ale czy przetrwa? Czy znajdzie następce? A może kolejnego wroga?
Za egzemplarz dziękuję:
"OBROŃCA NOCY" AGNIESZKA LINGAS - ŁONIEWSKA
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
sierpnia 17, 2020
Rating:
Brak komentarzy