"SPEKTAKL" KINGA WÓJCIK


 


                   "SPEKTAKL" KINGA WÓJCIK


"Nad twoją durną głową gromadzą się czarne chmury, a błyskawica może pojawić się z w każdej chwili i jak trzaśnie, to wylecisz z komendy z hukiem."

                         Lena Rudnicka szalona policjantka, która niczego się nie boi, wszędzie wepchnie swój nos, ma bardzo dobrą intuicje i nie przejmuje się ogólnymi zasadami, przez co nie raz popada w konflikty i to zazwyczaj z szefostwem. Jej wnikliwa obserwacja, analizowanie najmniejszego szczegółu jest na najwyższym poziomie, a jej uzupełnieniem jest początkujący policjant Marcel Wolski, który po mimo, że raczkuje wśród kolegów z pracy bardzo szybko się uczy, niestety również na swoich błędach. 

                        Śledztwo zaczyna się od tajemniczej śmierci nastolatki Diany, która popełnia samobójstwo na oczach widzów przez media społecznościowe. Zadziwiające jest to, że dziewczyna wciela się w rolę, którą miała zagrać w spektaklu na kółku teatralnym, a scena z samobójstwa pokrywa się się ze scenariuszem. Czy Diana chciała tylko wcielić się w postać, którą grała? Czy samobójstwo to wypadek przy pracy? Czy ktoś pomagał jej przy nagrywaniu? Czy to rodzaj ostrzeżenia? Wszystko jeszcze bardzie się komplikuje gdy wiesza się kolejna nastolatka w dodatku dublerka Diany, odtwórczyni głównej roli. Czy te sprawy są powiązane? Czy dziewczyny miały wspólną tajemnicę i dlatego zniknęły? Czy spektakl jest przeklęty? Może jest jeszcze jedna aktorka, której zależy, aby błyszczeć i zgarnąć oklaski tylko dla siebie?

                       Mam swoje typy, sugestie, myślę, że wszystko jest banalne, ale autorka wprowadza mnie w błąd, daje kolejne tropy i niby zaczyna wszystko budować się w moje głowie, a jednak... Krążysz domyślasz się, robisz jeden krok w przód po czym dwa kroki w tył, bo to co oczywiste robi się sprawą bardziej poważniejszą i działaniem o większej randze, a układ goni kolejny i występuje konflikt interesów.

                       A koniec... Jestem przerażona... Czyżby...? Nie mogę uwierzyć? Ktoś wydaje się idealny, a tu pojawia się rysa i to taka która sieję potężną niepewność we wszystko w co wierzyłam czy to mistyfikacja? Podwójna gra? 

Za egzemplarz dziękuję:


"SPEKTAKL" KINGA WÓJCIK "SPEKTAKL" KINGA WÓJCIK Reviewed by CzytaDeLiczne on września 08, 2020 Rating: 5

Brak komentarzy