"PRAGNIENIE ANIOŁA" KATARZYNA MAK

 



              "PRAGNIENIE ANIOŁA" KATARZYNA MAK


            Nie spodziewałam się kolejnej części i bomby emocjonalnej, którą zafundowała mi autorka Katarzyna Mak. Jak zwykle zaskakuje wielowątkowością, a treść jest niczym petarda, która rozpala moje zmysły, działa na moją wyobraźnię, czasem ocieram łzę, bo wiele w tej książce bólu i niedomówień, po czym następuje obrót i cieszę się paletą barwnych uczuć, które błyszczą w moim sercu jak fajerwerk na niebie.

             Myślałam, że to już koniec przygód Angel i Bradleya, a tu miłe zaskoczenie, bo pokochała tę historię szczególnie drugą część  "Sen o aniele" i wiem, że na długo pozostanie we mnie wspomnienie nieprzespanej nocy i potoku moich wylanych łez. 

             Tym razem bohaterowie muszą walczyć z szarą rzeczywistością, monotonią życia codziennego, bez ekscytacji, koncentracją na trójce dzieci. Czasem rutyna zabija największą miłość i wystarczy kropla niepewności, by zburzyć zaufanie, a gdzie nie ma lojalności i oddania tam nie ma bezpieczeństwa i zaczyna budować się mur obronny.

             Pojawienie się Diany nie mogło wróżyć nic dobrego, bo ta wieczna intrygantka znowu kompletnie namiesza w życiu Angel i Brada, ale... tym razem poznajemy szczegóły z jej dzieciństwa i dlaczego stała się taką osobą, a nie inną. Jej historie brzmią wiarygodnie, dzięki czemu manipuluje również Hammanem by tylko osiągnąć swój cel. Czy tym razem jej kłamstwa pozostaną bez konsekwencji? Czy Diana poniesie karę, a może zwycięży?

            Hamman, który nie potrafi zapomnieć o Angel, walczy ze swoją moralnością, by nie stać się potworem. Tylko czy będzie siać zamęt swoją osobą? Czy będzie potrafił odpuścić? 

             Angel i Brad... ach, chciałoby się powiedzieć, że będą żyli długo i szczęśliwie, ale zaskakuje mnie ich postawa, nienawidzę Bradleya za jego brutalność i brak wiary w miłość, że tak szybko się poddaje, że jest bierny. Obydwoje są chorobliwie zazdrośni, nie potrafią o tym ze sobą rozmawiać. Jest krzyk, płacz i niepotrzebne unoszenie się dumą. Gdzieś się zatracili... Czy będą potrafili zapomnieć o krzywdach? Czy odbudują zaufanie? 

            A końcówka...? Przechodzą mnie dreszcze niedowierzania, niby wszystkie wątki są rozwiązane, ale... pewna sprawa nie daje mi spokoju. Czyżby czekała nas kolejna część, a może to zabieg celowy, aby tym razem zasiać ziarenko niepewności w czytelniku? Uwielbiam serię o aniołku to jedna z moich ulubionych książek tej autorki. Gorąco polecam :)

Za egzemplarz i PATRONAT dziękuję:

"PRAGNIENIE ANIOŁA" KATARZYNA MAK "PRAGNIENIE ANIOŁA" KATARZYNA MAK Reviewed by CzytaDeLiczne on kwietnia 15, 2021 Rating: 5

Brak komentarzy