"DZIECIĘCY KRAM" DANIEL RADZIEJEWSKI

 




    "DZIECIĘCY KRAM" DANIEL RADZIEJEWSKI


                     Chcielibyście mieć dar widzenia rzeczy nadprzyrodzonych, np duchy? W dodatku w najmniej oczekiwanym momencie? Dociekalibyście się dlaczego się pojawiają? Czy udalibyście się do psychologa czy psychiatry? A może próbowalibyście z tym żyć mając nadzieje, że dziwne sytuacje znikną? 

                     Główna bohaterka Klara próbuje się z tym wszystkim uporać, cieszy się, bo zjawę widziała tylko parę razy gdy była małą dziewczynką ma nadzieję, że ta sytuacja nigdy nie wróci, bo wie, że strach przed nieznanym był ogromny. Kobieta nie ma łatwego życia, została sierotą w bardzo młodym wieku, mama miała atak serca, a tata zaginął - policja twierdzi, że od dawna nie żyje. Trafia więc do domu dziecka, a gdy wychodzi zaufa niewłaściwemu mężczyźnie, który ją porzuci. Zostaje jej mały syn, ale nie może mu nic zagwarantować, bo jest bezdomna i krąży od motelu do innego schroniska. Ma jednak cel chce znaleźć swojego ojca żywego czy martwego.

                   Kafejka internetowa doprowadza ją na trop blogerki śledczej Lucimary, ale po między tym Klara zostaje napadnięta i okradziona, a pomocną dłoń wyciąga Alonso właściciel sklepu z używanymi ubraniami i zabawkami "Dziecięcy kram". Wydawać by się mogło, że życie Klary i syna zmierza w dobrym kierunku, bo Alonso daje im dach nad głową i pracę, ale tu zaczynają się kłopoty....

                  Pojawiają się znowu duchy, a widzi je nie tylko sama Klara, ale i jej syn. Dlaczego tak się stało? Co skrywa sprzedawca ze swoim niepełnosprawnym pomocnikiem? Czy można im ufać? Czy nowy dom jest nawiedzony? 

                  Rozwiązanie jest szokujące - nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Pisarz zadbał o szczegóły wprowadzając wątki horroru przez co atmosfera się zagęściła. Książka trzymała w napięciu, wydarzenia mnie przeraziły i trochę zniesmaczyły, ale przez to powieść jest oryginalna widać, że autor ma dużą wyobraźnie i wielki polot, bo wplótł niebanalny watek przerażający, ale i intrygujący, a nawet kontrowersyjny. POLECAM z czystym sercem, przy tej lekturze nie idzie się nudzić.

Za egzemplarz dziękuję:



"DZIECIĘCY KRAM" DANIEL RADZIEJEWSKI "DZIECIĘCY KRAM" DANIEL RADZIEJEWSKI Reviewed by CzytaDeLiczne on czerwca 25, 2021 Rating: 5

Brak komentarzy