"DOM GŁOSÓW" DONATO CARRISI
"DOM GŁOSÓW" DONATO CARRISI
Siedzę zdziwiona, nie potrafię zebrać myśli, ta historia mnie urzekła, nie jest oczywista, wręcz na każdym kroku zaskakuje, chłonę słowa, próbuję znaleźć sens wszystkiego, im więcej wiem tym bardziej się gubię i te zjawiska nadprzyrodzone... są uzupełnieniem tej książki, kocham to gdyż muszę się zastanowić co jest prawdą, a co iluzją. Czy można zaufać sobie gdy wyobraźnia płata nam figla? Czy jest to choroba? Czy ktoś wpływa na naszą podświadomość?
Pieter jest psychologiem dziecięcym zajmujący się hipnozą, pewnego dnia otrzymuje niezwykły telefon by zaopiekował się dorosłą pacjentkom z zagranicy. Początkowo mężczyzna nie chce podjąć się terapii, ale działając pod wpływem impulsu podejmuje się zadania. Hanna Hall jest zagubiona w obcym państwie chcę odkryć prawdę czy rzeczywiście zamordowała swojego brata. Ich spotkanie jest dziwne, kobieta wspomina duchy i zjawy, wygląda na wystraszoną i wyobcowaną, ale zarazem zna takie fakty z prywatnego życia Pietera, że ten chce zrezygnować i uciec od pacjentki, jest wręcz przerażony jej tokiem myślenia, obawia się o swoje bezpieczeństwo i swojej rodziny. Zdaje sobie sprawę, że Hanna Hall jest niebezpieczna i że wprowadził w swoje życie psychopatkę.
Pieter chce jednak doprowadzić do końca swoje zadanie, igra z ogniem i jego wewnętrznymi demonami, kobieta podczas hipnozy wyjawia kolejne mroczne tajemnice, ale czy rzeczywiście jest złym bohaterem, może próbuje coś przekazać? Ujawnić prawdę? Czy słowa i opowiadania są wyssane z palca? Czy historia Hanny jest połączona z losem psychologa?
Oj ta książka to perełka, jedna z lepszych, zaskakujących powieści, które czytałam, akcja goni akcję, elementy nadprzyrodzone, nie zabraknie psychologicznego punktu widzenia, bohaterowie wyraziści. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale tak czuje, że muszę zajrzeć do innych powieści tego pisarza, bo ta książka na długo pozostanie ze mną polecam z całego serducha.
"DOM GŁOSÓW" DONATO CARRISI
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
stycznia 12, 2022
Rating:
Brak komentarzy