"SŁONECZNIKI PO BURZY" - SAGA RORZINY Z OGRODOWEJ

 

"SŁONECZNIKI PO BURZY" SAGA RODZINY Z OGRODOWEJ EWELINA MARIA MANTYCKA

"Dopóki żyjesz, da się naprawić wszystko, nawet najgorszy wrak. Pasowały do niej te słowa. Czuła, że jest właśnie takim wrakiem, rozpaczliwie potrzebującym naprawę. Zaśmiała się w duchu na tę analogię. Może Fabian był tym mechanikiem, który ją wyleczy, doprowadzi do ładu, by mogła wyruszyć w dalszą drogę."

          Saga rodziny z Ogrodowej rozpoczyna historia Lilki i jej 4 - letniej córki Kai, które uciekają od przeszłości, żeby rozpocząć nowe lepsze życie, ale czy idzie zapomnieć o dawnych wydarzeniach, które wywołują lęk, trwogę i otępienie...?
Czy wsparcie rodziny pomoże Kai uporać się z koszmarami i czy u małej pojawi się uśmiech...?
Czy Lilka upora się z niską samooceną i nieśmiałością...?
Czy na horyzoncie pojawi się nowa miłość...?
A może dojdzie do kolejnej tragedii, bo nawiedzony dworek da o sobie znać...?
                   
                  "Słoneczniki po burzy" to piękna i smutna historia opowiadająca prawdę o szarym codziennym życiu:
zdradzie, porzuceniu, zastraszaniu, ale także o nadziei i nie poddawaniu się mimo przeciwności losu, o wierze w drugiego człowieka, oraz że jedną z najważniejszych rzeczy jest rodzina, która potrafi wyciągnąć rękę i wydobyć z najgorszego dna.

                    Tą książkę można potraktować jako nietypowy poradnik, który porusza bardzo istotne wartości. Przede wszystkim pozytywne myślenie, które może góry przenosić, bo bez entuzjazmu zostajemy wessani w dziurze, która nie ma końca i nie wiemy jak głęboko spadniemy, a dzięki optymizmowi i wsparciu ze strony najbliższych umiemy zdziałać wszystko i przezwyciężyć lęk i osamotnienie.

                 Powiecie, że to wszystko oklepane i bez wyrazu - nic bardziej mylnego, bo uczucia i emocje te dobre jak i złe przelane są na papier w taki sposób, że utożsamiamy się z głównymi bohaterami. Sprawy przedstawione mogły wydarzyć się każdemu z nas, a tu napisane  jest jak można sobie z nimi poradzić. Książka jest pokrzepiająca i bardzo pozytywnie oddziałuje na inne osoby w tym też na mnie. 
                
                  Jestem ciekawa jakie losy będą opisywane w kolej części sagi rodziny z Ogrodowej, na które pokolenie trafi i czy będzie tak barwnie i życiowo napisana...? Czekam z niecierpliwością..., bo myślę, że warto...!!!

"Ich znajomość rozkwitła jak słoneczniki, które po burzy mogą w końcu odrodzić i z ufnością kierować głowy w stronę słońca."

Za egzemplarz dziękuję: