"Stowarzyszenie Słodkiej Zemsty" Anna Langer

 

        "STOWARZYSZENIE SŁODKIEJ ZEMSTY" ANNA LANGER

           "Miłość jest przereklamowana. Jest jak tabletka od bólu głowy. Niby bardzo ich potrzebujesz, ale kiedy już weźmiesz, stwierdzasz, że wcale nie pomagają tak bardzo, jak na to liczyłaś. Może w książkach i na okładkach czasopism z celebrytami miłość wygląda pięknie, ale w rzeczywistości to krew, pot i łzy".

            "A moim zdaniem tylko idealna miłość jest przereklamowana. - Właśnie ta cukierkowa z romansów i reklam. Bo to po prostu złudzenia. A ta prawdziwa? Jasne, że jest trudna. Czasami człowiek ma dość, czasami są gorsze momenty, ale dopóki ta druga osoba na ciebie czeka, dopóki cię wspiera... zawsze warto o to powalczyć".

            Człowiek gdy ma złamane serce szuka ratunku i pocieszenia, pragnie zapomnieć o bólu i zająć czymś myśli, nie raz pała nienawiścią i pragnie zemsty, ale czy jest to dobry doradca? Czy warto zagłuszać swoje sumienie radami innych tak by nie czuć się manipulowanym i osamotnionym?

            Sara jest zagubiona jej wieloletni związek kończy się... Czuje smutek, pustkę, żal przez internet  znajduje grupę skrzywdzonych kobiet, które również borykają się z samotnością i zdradą partnera. Wszystko wygląda normalnie, dziewczyny wspierają się, pomagają wyjść z depresji do ludzi, by znów zaistnieć. Sara nie wie jednak, że wstępując w te progi będzie musiała udowodnić, że należy do grupy i poddać się zadaniu - uwieść i zostawić. 

             Sami dobrze wiemy, że gdy rozmowa jest płynna, druga osoba potrafi rozśmieszyć, macie wspólne zainteresowania to pojawia się cienka nić porozumienia, która łatwo się urywa, albo wzmacnia. Tu wiele rzeczy wydarzyło się w bibliotece. Ciekawy motyw, który dodał kolorytu i podsycił całą tematykę. Wiemy, że igranie na uczuciach może być niebezpieczne i domyślacie się skutków gry... Ale co zwycięży miłość czy solidarność kobiet?  

            Książka pokazuje, że czasem dochodzi do nieporozumienia, a druga osoba nie chce wyjaśnień, rozmowy co może doprowadzić do katastrofy i niepotrzebnych uniesień, bo negatywne emocje wpływają na nasz osąd, do tego gdy ktoś w otoczeniu mąci, mataczy możemy nigdy nie dotrzeć do prawdy, a wręcz będziemy żyli przeszłością i będziemy coraz bardziej zgryźliwi. Czasami warto zaufać intuicji i zawalczyć o swoje szczęście. 

Za egzemplarz dziękuję: