"ISKRA BOGÓW" MARAH WOOLF

 

               "ISKRA BOGÓW" MARAH WOOLF

                 Wystarczyła tylko malutka iskierka, aby rozpalić moją wyobraźnię i trafić do świata bogów, tytanów, przedziwnych Greckich stworzeń - tu mitologia ożyła, a wraz z nią postacie bardziej i mniej znane. Zwykły obóz zamienił się w puszkę Pandory, a śmiertelnicy nawet nie wiedzieli, że wypełnia się zadanie, które ma ocalić ludzi jak i Prometeusza od wiecznej zguby. Wychodzą również słowa wyroczni, czy przepowiednia się spełni? Czy jesteśmy w stanie zmienić bieg wydarzeń?

                 Jess wraz ze swoją paczką Robyn, Cameron, Josh pragnie przeżyć ostanie wakacje przed wyruszeniem w dorosły świat. Wybierają obóz, który nie tylko zadba o wypoczynek, ale również o zajęcia dodatkowe, które pomogą im który kierunek studiów mają wybrać jak i poszerzyć swoją wiedzę. Wszystko wydaje się naturalne, ale sam przyjazd Jess i Robyn zaczyna się od wypadku, czyżby ktoś chciał, aby dziewczyny nie dotarły na miejsce? Jess pamięta wszystko doskonale szczególnie nietypowa zieleń oczów swojego wybawcy, Robyn jakby wymazała te zdarzenie z pamięci.

                 Jess jednak jest rozczarowana, bo chłopak którego widziała na jawie okazał się zwykłym bucem i podrywaczem, który w jednej chwili potrafi być czarujący, a w drugiej odpychający i wulgarny. Próbuje wmówić dziewczynie, że to tylko jej wyobraźnia, albo sen. Nie muszę dodawać, że na obozie zaczynają się dziać różne dziwne rzeczy, a wraz z nimi zostaje odkryty świat mitologiczny. Połączenie dwóch światów jest prawdziwym mistrzostwem świata, bo łączą się ze sobą tworząc jedną wielką spójność.

                 Jess widzi i rozumie więcej niż inni, zostaje wtajemniczona, bo posiada niezwykły dar, ale to nie uchroni ją przed zdradą przyjaciółki i rozpoznaniem prawdziwych uczuć tajemniczego zielonookiego Caydena. Czy to wszystko pozory, by coś uzyskać, przed czymś się uchronić? Coś wydaje mi się, że to nie ostatnie spotkanie, bo książka niby się kończy, ale nie wszystko zostało wyjaśnione. To była uzależniająca się lektura, a w świat w który wyruszyłam był magiczny i pociągający. Chcę znać prawdę... nie zostaje mi nic innego jak szukać drugiego tomu :)