"NIE ZABIŁAM" KLAUDIA MUNIAK

 



       "NIE ZABIŁAM" KLAUDIA MUNIAK


          Długo myślę nad tym co tu się wydarzyło? Wystarczyło parę niewygodnych pytań, by zasiać ziarenko niepewności, które zaczęło kiełkować i w rezultacie główna bohaterka Sabina zaczęła zastanawiać się czy znowu mogła zabić? Czy ma zaniki pamięci? Czy nowy lek ma skutki uboczne? 

          Sabina nie miała łatwego dzieciństwa, ojciec trafił do więzienia, bo znęcał się nad nią, matka miała do niej oto żal, a przez to zaczęła traktować ją równie brutalnie co małżonek i to nie tylko była przemoc fizyczna, ale i psychiczna. W rezultacie dziewczyna pod wpływem impulsu atakuje matkę, a jej czyn odbija się na całej jej przyszłości.

          Sabina jest nieśmiała, skryta, wręcz boi się dużych skupisk ludzi, lubi rutynę, cały czas pod stałą opieką medyczną, szczególnie pod względem jej zdrowia psychicznego. Jej życie jest w miarę ustabilizowane do czasu... gdy traci pracę, a parę miesięcy później zostaje wezwana na komisariat gdzie musi złożyć zeznania. Giną kobiety, a Sabina je zna - problem polega na tym, że nie pamięta żeby je zabijała.

          Czuję niepewność, strach i mrok. Lęki zaczynają wychodzić na wierzch, z każdym dniem jest ich coraz więcej, bo Sabina nie ufa już nikomu nawet sobie. Obawia się nowego leku i skutków ubocznych, swojego lekarza, który zaczyna za bardzo się z nią spoufalać, czuje że ktoś ją śledzi, boi się policji, bo myśli, że chcą nią manipulować, nie potrafi spać, myśleć i normalnie funkcjonować, wszędzie węszy podstęp. Czy kobieta może komuś zaufać?

         Kocham takie thrillery, bo nie potrafię się od nich oderwać, bo są tak zawiłe i wciągające, że szkoda słów, je się pochłania... Nie wiesz co jest prawdziwe, co kryje się za każdą odkrytą stroną czy rozdziałem i te lęki, obawy, które powodują, że popadasz w obłęd, chcesz poznać myśli głównej bohaterki, poznać jej motywacje i skutki. 

         Powiem tylko jedno końcówka zaskakuje w dwóch aspektach, a tak naprawdę zawiódł system, który i w realnym życiu też nie działa tak jak powinien. Zdrowie psychiczne jest bardzo ważne, ale jest tematem tabu, ktoś kto się leczy jest wytykany, a jeśli chodzi o małe dzieci, należy je wysłuchać, a nie stłamsić. Poleca i jeszcze raz polecam, nie możecie przejść obojętnie obok tego tytułu!!!!

Za egzemplarz dziękuję:





"NIE ZABIŁAM" KLAUDIA MUNIAK "NIE ZABIŁAM" KLAUDIA MUNIAK Reviewed by CzytaDeLiczne on marca 17, 2023 Rating: 5

Brak komentarzy