"RYWAL DIABŁA" ADRIAN BEDNAREK
"RYWAL DIABŁA" ADRIAN BEDNAREK
Ostateczna rozgrywka... Walka o swoje być, albo nie być. Kuba myślał, że zwyciężył swoje słabości i lęki, przechytrzył osobę dzięki, której spędził wiele lat w więzieniu. Nie wie, że los płata mu figla, a jego uporządkowane życie legnie w gruzach, bo będzie musiał pogodzić się z porażką przez, którą straci cząstkę swojego dawnego ja.
Sobolański skupia się na swojej pracy i swoim życiu osobistym, dawny mrok czai się lecz nie wychodzi na zewnątrz przez co Kuba jest bardziej rozluźniony i swobodny. Unika Sonię, przez co nie zauważa, że uczennica ma poważne kłopoty i jest cieniem kobiety.
Powiem, że byłam bardzo zaskoczona rozwinięciem akcji, zawiodło zaufanie i narcystyczna postawa by rozwikłać swój konflikt. Potem działa nostalgia i wspomnienia, które pobudzają do działanie, ale mogli zapobiec pewnych sytuacji. Rozumiem czym kierowała się Sonia, ale i Kuba. Ich relacja była na straconej pozycji chodź przeszłość i sekrety cementowały ich znajomość.
Pierwsze typy "rywala diabła" były dla mnie zbyt oczywiste, szukałam w ich wspólnej przeszłości, kogoś, kto chciałby zaszkodzić i pilnować Soni, a przy okazji dopiec Kubie. Miałam swoje typy gdzieś na końcu miałam przebłysk, który nie okazał się mylny, ale sam finalny wątek pod względem psychologicznym... to istne mistrzostwo.
Reakcja ludzi z najbliższego otoczenia, wyparcie... i kolejny raz nasuwa mi się że nie wiem z kim żyjemy, z kim się spotykamy i w jakie brniemy bagno. Dla dobra sprawy przymykamy oczy, albo stajemy się uległymi, ale czy warto? No i nie ma zbrodni idealnej, zawsze znajdzie się coś lub ktoś... Czy Kuba będzie miał szansę na kolejny spokojny dzień w raju? Czy jego ignorancja sprowadzi na niego kolejne kłopoty?
Za egzemplarz dziękuję:
"RYWAL DIABŁA" ADRIAN BEDNAREK
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
marca 22, 2023
Rating:
Brak komentarzy