"CYJAN" CAMILLE GALE

 


                     "CYJAN" CAMILLE GALE


                  Żałuję, że nie rozpoczęłam historii od pierwszego tomu. Myślę jednak, że to nadrobię w przyszłości, bo teraz jestem zagrzebana w innych książkach od wydawnictw, niemniej wątek mnie zaintrygował i chcę poznać wszystko od początku.

                

              Miałam to szczęście, że autorka w dwóch pierwszych rozdziałach streściła i nadmieniała przeszłość Skye i rodziny wilkołaków. Poznałam historie przemiany Dantego w wampira i Daniela w wilkołaka. Cała powieść dobrze napisana. Wątki wciągały i pobudzały wyobraźnię.


                   Miasteczko Rykersvill nie jest bezpieczne giną ludzie, wampiry i wilkołaki. Skye wraz z przyjaciółmi próbuje dotrzeć do prawdy, kto za tym stoi. Zaczynają się sojusze. Silniejsze jednostki próbują uzyskać jak najwięcej dobrych wojowników, ale czy mogą sobie zaufać?


                   Przygody są barwne zaczynając od wiedźmy Stanisławy, która potrafi wróżyć, przepowiadać przyszłość, ale i pokazać dowolne wydarzenie z przeszłości. Czy jej wizje są spontaniczne, a może jej moc jest na tyle silna, by mogła wpływać na inne osoby i pokazać obraz w niekształconym świetle? Magiczne stworzenie, które potrafi wyczuwać emocje i prawdomówność swoich rozmówców, za informacje proponuje zabawę w prawdę lub wyznanie. Dzięki, której obnaża wady dla rozrywki i poprawy swojego humoru. Czy ta gra doprowadzi do tragedii i rozłamu wśród Skye i jej przyjaciół?


                  Nie mogło zabraknąć też wątku miłosnego. Gdzie Skye boryka się aż z 3 adoratorami, a jej serce jest na rozdrożu, bo nikogo nie chce zranić, ale musi dokonać jakiegoś wyboru... Może zawsze zostać sama. 


                   Co mi przeszkadzało? Bohaterowie to wiekowi ludzie, Skye ma 30 lat i jest po rozwodzie więc powinna być dojrzalsza w swoich wyborach. Wydaje mi się, że patrzałabym przez palce i przymykałabym oko na wybryki gdyby była nastolatką, bo miała właśnie taką mentalność i infantylność.


                  Wymyślenie postaci indygo dość ciekawe, ale skojarzyło mi się niestety ze "Zmierzchem" gdzie Bella byłą tarczą i wampiry nie potrafiły wniknąć w jej umysł , u Skye widziałam podobne cechy. Po mimo tego magia i czary dały mi dobrą rozrywkę. Książka była miłą odskocznią, a opisane przygody przeniosły mnie do innego barwnego świata.


Za egzemplarz dziękuję:


"CYJAN" CAMILLE GALE "CYJAN" CAMILLE GALE Reviewed by CzytaDeLiczne on sierpnia 09, 2020 Rating: 5

Brak komentarzy