"FATALNE ZAUROCZENIE" ELŻBIETA GIZELA ERBAN

Dziś mija miesiąc odkąd przeczytałam tą książkę, miała być odskocznią na wakacyjnym wyjeździe, czy rzeczywiście zatraciłam się świecie kłamstw i niedomówień? Wiem jedno autorka wywarła na mnie ogromne wrażenie, a życie jakie mi pokazała było otoczone kolcami, a im bardziej wgłębiałam się w ten świat miałam poczucie niesprawiedliwości i naiwności kogoś kto zaufał i pokochał.

Iza młoda, pełni życia dziewczyna, która pragnie zawojować świat, otwarta na otoczenie, przez co traci ostrożność i jest zbyt naiwna, myśli, że dzięki miłości może osiągnąć wszystko. Jej postawa jest infantylna, wystarczy dobre słowo, komplement, wyrafinowana kolacja i kwiaty to daje jej poczucie bezpieczeństwa. Czy zatem znajomość z oficerem z Warszawy przerodzi się w gorące uczucie? Czy warto mu zaufać?

Romanowicz wpływowy żołnierz w dojrzałym wieku, owiany nutką tajemniczości. Od samego początku coś mi w nim nie pasowało, miałam wątpliwości co do prawdziwych intencji wobec Izy i chodź przystojny i znający się na dobrych manierach wydawał mi się nie szczery. Bardzo dobrze zmanipulował młodą dziewczynę, spieszył się do ślubu, chciał skłócić z najbliższymi. Był dla mnie zbyt idealny, a gdy pojawiły się rysy w jego charakterze dla dziewczyny było już za późno. Była daleko od domu zdana tylko na łaskę swojego partnera.

Powiem tylko tyle ta książka opowiada o utraconej nadziei, pełna bólu i rozczarowań, wątki historyczne z burzliwych lat 50 i 60 dodają kolorytu co w pełni oddaje jakie to były czasy, pełne kłamstw, obłudy, ukrywania, podsłuchów, niepewności i manipulacji. Człowiek zrobi wszystko, by być bezpieczny, albo uchronić najbliższych nawet jeśli mieliby zapłacić za to wysoką cenę, czasem zbyt wysoką. Bardzo mi było żal głównej bohaterki, ona tylko pragnęła kochać i być kochaną, czy jej fatalne zauroczenie skończy się pozytywnie? Czy nadzieja wystarczy by przezwyciężyć najgorsze chwile w swoim życiu? Czy zaświeci słońce dla głównej bohaterki?

Za egzemplarz dziękuję: