"DUŻE TROSKI MAŁYCH ZWIERZĄTEK" KATARZYNA WIERZBICKA
"DUŻE TROSKI MAŁYCH ZWIERZĄTEK" KATARZYNA WIERZBICKA
Przedstawiam Wam świat 5 mini bajek z morałem, dzięki nim możemy utożsamić się z małymi zwierzątkami, a ich codzienne problemy zostają rozwiązywane w prosty sposób. To przez te opowiadania moje dzieci zaczęły zadawać pytania, a ich tok rozumowania mnie zadziwił i zachwycił, że po mimo, że są przedszkolakami wiele już rzeczy rozumieją, albo chcą coś zmienić w swoim otoczeniu.
Poznajemy ZAJĄCZKA, który bał się ciemności i chodź starsze rodzeństwo wyśmiewało się z niego to mama wytłumaczyła malcowi, że "ciemność to nic takiego. To tylko brak światła...". Dzięki ciemności świecą gwiazdy i jest księżyc, a gdy pojawią się koszmary rodzic jest zawsze obok by zadbać o komfort psychiczny, przytuli, ucałuje i utuli do snu. Mój młodszy syn tylko zapytał: mamo, a Ty też przyjdziesz, gdy będę płakał? - będę obok, tuż za ścianą".
Jest i WIEWIÓRKA, która porównywała się z innymi. Opowiada, że każdy z nas jest inny, ma rożne umiejętność, zalety, ale jest bardzo ważny i potrzebny. Jedno zwierzątko jest małe ale zwinne, duże o wielkiej sile, niektórzy mają skrzydła, inni doskonały wzrok. Odmienność nie jest zła, trzeba doceniać to co się ma i nie obrażać czy lekceważyć inne gatunki.
Mały NIEDŹWIADEK - musiał poradzić sobie z odrzuceniem i poznaniem kto jest prawdziwym przyjacielem. W świecie dzieci wszystko szybko się zmienia, czasem chcemy atencji osób nieodpowiednich, pragniemy stwarzać dobre relacje, ale nie wolno zmieniać swojego zachowania tylko dlatego, żeby komuś się przypodobać. Prawdziwy przyjaciel to taki, który zawsze znajdzie dla nas czas, da dobre słowo i przytuli i dopomoże.
BÓBR - był obecny przy kłótni z rodzicami strasznie się przestraszył podniesionych głosów i ich groźnych min, nie chciał, aby i oni na niego tak krzyczeli. Morał jest taki, że wszystkich czasem ponosi złość, ale po mimo krzyków dochodzimy do kompromisów, a najważniejsze nie przestajemy kochać swoje dzieci, to nie jest jego wina, tak czasem się zdarza, ale oparcie i troska zawsze pozostaje i poczucie bezpieczeństwa.
PAJĄK - był niecierpliwy, chciał wszystkiego tu i teraz, musiał nauczyć się cierpliwości. Dobrze wiemy, że praca się opłaca, maluszek musiał tylko zrozumieć, że taka jest kolej rzeczy, że gdy tylko zrobimy co do nas należy bardziej docenimy przyjemności i zabawę, a gdy pomożemy w codziennych czynnościach szybciej będziemy mogli się bawić i wspólnie przeżywać wspaniały czas.
Dodam, że ilustracje są bardzo barwne, przyciągają wzrok, jest dużo dialogów, bajki są napisane w prosty sposób dzięki czemu trafiają do rozumu mojego czteroletniego syna jak i sześcioletniej córki, u nas rzeczywiście sprawdziły się jako opowiadania "pod poduchę" czyli do snu, dzieci się odprężały i wyciszały, czasem zadawały jeszcze jakieś dodatkowe pytania. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, bo widziałam entuzjazm i uśmiech na twarzy dzieci, a to jest dla mnie najważniejsze.
Za egzemplarz dziękuję:
"DUŻE TROSKI MAŁYCH ZWIERZĄTEK" KATARZYNA WIERZBICKA
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
października 11, 2021
Rating:
Brak komentarzy