"STRAŻAK. IGRAJĄC Z OGNIEM" DOMINIKA SMOLEŃ
"STRAŻAK. IGRAJĄC Z OGNIEM" DOMINIKA SMOLEŃ
Krystian jest strażakiem i stawia swoją pracę na pierwszym miejscu, nie chce angażować się w relacje damsko - męskie, bo twierdzi, że to rozproszy go wykonywaniu niebezpiecznych zadań, a w dodatku nie chce sprawić niepotrzebnego bólu i zawodu bliskiej osobie.
Ma jedynego przyjaciela u siebie w jednostce, kontakt z matką jest minimalny, bo gdy tata Krystiana umiera na służbie, mama się załamuje, a on jest zdany tylko na siebie. Mimo wszystko mężczyzna lubi angażować się w pracy i ryzykować własnym życiem nawet za cenę bycia osamotnionym. Nie chce kogoś przytłaczać balastem, nie chce wysłuchiwać by zmienił pracę. Wszystko to jest do czasu... W jego sąsiedztwie pojawia się nowa mieszkanka Kinga, która sprawia wrażenie tak kruchej, że Krystian coraz częściej łapie się na tym, że chętnie zaopiekowałby się kobietą.
Kinga straciła w młodym wieku swoich rodziców, ze spadku po nich postanawia kupić nowy dom, by ruszyć do przodu, zapomnieć i być bliżej przy swojej przyjaciółce. Jest zlękniona i wyobcowana, walczy ze swoją depresją i próbuje nie cofać się w tył lecz z optymizmem patrzeć na otaczający świat. Wszystko zapowiada się wspaniale gdyby nie pożar na jej posesji, a ratującym ją z opałów jest Krystian.
Więź po między Kingą, a Krystianem jest widoczna, pociąg fizyczny również, ale mężczyzna przecież nie pragnie związku tym bardziej, że nie chce wpłynąć na załamanie nerwowe Kingi. Tylko pytanie czy Kinga czuje tylko wdzięczność za uratowanie jej życia? Czy to celowe podpalenie by zwrócić na siebie uwagę?
Książkę czyta się błyskawicznie, jednak jak dla mnie za mało w niej było dramaturgii, pewne wątki powinny być bardziej dopracowane i lekko wyolbrzymione, np. z depresją, wiem to dość ciężki temat lecz bardzo na czasie, brakowało mi więcej odczuć i skrajnych emocji, bo natłok myśli u takiej osoby jest zastraszająca. Sam problem, który pojawił się w relacji Krystiana i Kingi był tak błahy, że od razu wiedziałam czym się to zakończy. Nie jest to zła książka, ale czegoś mi w niej zabrakło, poruszenia, łez i mocnych emocji.
Za egzemplarz dziękuję:
"STRAŻAK. IGRAJĄC Z OGNIEM" DOMINIKA SMOLEŃ
Reviewed by CzytaDeLiczne
on
marca 25, 2022
Rating:
Brak komentarzy